image_pdfimage_print

„TAJEMNICE PODZIEMI” K-41

W dniach 22-23 marca 2025 po raz kolejny członkowie i sympatycy SEP Koła nr 41 działającego przy PGE Energetyka we Wrocławiu ruszyli w poszukiwaniu wiosny.

Tym razem event odbył się pod intrygującą nazwą „Tajemnice Podziemi”

Dwudniową przygodę rozpoczęliśmy w sobotę rano podróżując pociągami Kolei Dolnośląskich do miejscowości Nowa Ruda z krótką pauzą w Wałbrzychu. Pierwszym celem naszej przygody była Dawna Kopalnia Węgla Kamiennego w Nowej Rudzie. Pierwszym etapem zwiedzania było muzeum przy kopalni, gdzie wysłuchaliśmy  opowieści o trudach i niebezpiecznych warunkach pracy w kopalni. Następnie zaopatrzeni w kaski ochronne weszliśmy do wyrobiska kopalni. W trakcie zwiedzania poznaliśmy technologię wydobycia antracytu, oraz historię ludzi związanych z tym niezwykłym miejscem. W trakcie pobytu pod ziemią oprócz przewodnika towarzyszył nam też tajemniczy skarbnik, który pojawiał się i znikał powodując masę emocji. Kulminacyjnym elementem zwiedzania była przejażdżka kolejką górniczą.

Naładowani emocjami po wizycie w podziemiach kopalni ruszyliśmy w kierunku klimatycznego Rynku w Nowej Rudzie pełnego pięknych kamieniczek i majestatycznym ratuszem. Podczas przerwy w centrum miasta hitem kulinarnym okazała się kawiarnia „Biała Lokomotywa”, gdzie serwowana jest kawa na 100 sposobów. Dalej zgodnie z programem wyjazdu o godz. 15:11 odjechaliśmy pociągiem z pięknego neoklasycznego dworca kolejowego w kierunku Jedliny-Zdrój i po krótkim spacerze dotarliśmy do miejsca zakwaterowania w pensjonacie „Zacisze Trzech Gór”.

W ośrodku zjedliśmy pyszną obiadokolację i wysłuchaliśmy wykładu pt. „Sieci izolowane w układzie IT stosowane w górnictwie”. Później podczas wieczornej biesiady uczestnicy mogli zmierzyć się z pytaniami z wiedzy ogólnej podczas quizu „1 z 5 po pięciu”. Współzawodnictwo było naprawdę ciekawe a niektóre pytania wzbudziły szereg ciekawych dyskusji. Uroczy wieczór z tańcami w różnych stylach zakończył się późnym wieczorem.

Następnego dnia po późnym śniadaniu wyruszyliśmy w stronę nieczynnego tunelu pod Małym Wołowcem o długości 1560m (najdłuższego tunelu kolejowego w Polsce). Po 25 minutowej wędrówce tunelem, wspomaganej światłem latarek wyszliśmy szczęśliwie po jego drugiej stronie. Dalszy marsz w kierunku dworca Wałbrzych Główny przebiegał uliczkami miasta. Ostatnim ciekawym obiektem jaki mogliśmy zobaczyć był wiadukt kolejowy Wałbrzych Pogórze. Jest to potężna trójprzęsłowa, stalowa konstrukcja o długości 120 i wysokości 20 metrów wybudowana 145 lat temu i służąca obecnie pociągom kursującym po linii kolejowej nr 286 pomiędzy Wałbrzychem a Kłodzkiem.

Tegoroczne przywitanie wiosny oprócz wielu atrakcji było wyjątkowe ze względu na liczny udział w wydarzeniu Naszych „braci mniejszych”. Psy „Grader”, „Łatkowski” i „Hugo” dzielnie uczestniczyli we wszystkich etapach eventu.

Wszystko co dobre szybko się kończy, ale na pocieszenie Koło SEP nr 41 w tym roku ma w planie jeszcze wiele wspaniałych wydarzeń. Najbliższe to spływ kajakowy po rzece Barycz, który chcemy zorganizować pod koniec maja br.

Zapraszamy wszystkich śmiałków, którzy odważą uczestniczyć się w naszych wydarzeniach .

     Prezes Koła SEP nr 41

przy PGE Energetyka Kolejowa

       Zakład Dolnośląski

     Edward Chamioło

Smutna Wiadomość

Z żalem przyjęliśmy wiadomość, że 12 grudnia 2024 r. odszedł od nas Kolega

ś.p.

Zygmunt Mączyński

Wieloletni Członek Oddziału Wrocławskiego Stowarzyszenia Elektryków Polskich.

Żegnamy ze smutkiem i żalem Kolegę i Przyjaciela.

Serdeczne wyrazy współczucia Rodzinie Zmarłego

składają

Prezes i Zarząd  Oddziału Wrocławskiego  Stowarzyszenia Elektryków Polskich,

Przyjaciele, Koleżanki i Koledzy

Pogrzeb odbędzie się w poniedziałek 23 grudnia 2024 r. o godz. 11,30 na Cmentarzu przy ul. Bardzkiej we Wrocławiu.

Relacja z obchodów Dnia Kolejarza 2024 K-41

To już piąty raz członkowie i sympatycy Stowarzyszenia Elektryków Polskich Koła nr 41 działającego przy PGE Energetyka Kolejowa Zakład Dolnośląski uczcili obchody Dnia Kolejarza podróżując zabytkowym tramwajem po pięknie oświetlonych ulicach Wrocławia.

W piątek 29.11.2024 o godz. 18:00 z przystanku przy wrocławskiej Operze „kolejowi energetycy” wyruszyli w magiczną przejażdżkę. W tym roku wydarzenie odbywało się w stylu rytmów disco. Każdy z uczestników otrzymał okulary LED, białe bawełniane rękawiczki oraz fluorescencyjne patyczki. Muzyka z lat osiemdziesiątych lecąca z głośników pobudzała wszystkich do radosnych pląsów. Nad bezpiecznym przejazdem składu czuwała konduktorka Sylwia, która po kontroli okolicznościowych biletów potwierdziła, że wśród podróżujących nie ma gapowiczów a całość wydarzenia przebiega bezpiecznie z zachowaniem wszelkich zasad i przepisów BHP.

Po około dwóch godzinach tramwajowej jazdy wesoła ekipa tanecznym krokiem przeniosła się na wrocławski rynek do restauracji „Drevny Kocur” na wieczorną biesiadę. Wśród dań królowała przepyszna golonka, sznycle z jajkiem sadzonym oraz smażone sery. Podczas uczty ogłoszono także wyniki konkursu na „Najbardziej oryginalne przebranie w stylu disco”. Bezkonkurencyjna okazała się koleżanka Miłka, której srebrny disco outfit sprawił, że decyzja jury była jednogłośna.

Nie zabrakło jak zwykle także elementów edukacyjnych. W ramach zagadnień technicznych poruszony został temat „Różnice i podobieństwa w budowie sieci trakcyjnej tramwajowej i kolejowej”. W tajniki tematu wprowadził Nas prezes Koła SEP nr 41 kolega Edward przede wszystkim podkreślając różnice w wysokości napięć zasilających system trakcyjny kolejowy i tramwajowy.

Zabawę zakończyliśmy około godz. 23:00…

Takie wydarzenia jak obchody „Dnia Kolejarza” pozwalają zintegrować kolejowe środowisko a także w przystępnej formie podnosić Naszą wiedzę na temat energetyki.

W przyszłym roku na pewno spotkamy się ponownie z okazji imienin Katarzyny Aleksandryjskiej Naszej patronki.

Sekretarz Koła SEP nr 41

przy PGE Energetyka Kolejowa S.A.

  Zakład Dolnośląski

 Łukasz Strąk

Ruszamy.

Przebrania uczestników były wyjątkowe.
Jedzie pociąg z daleka.

Pamiątkowa fotografia wszystkich uczestników.

Weterani na tle zabytkowego tramwaju.
Okulary LED to był prawdziwy HIT.

Wycieczka Koła nr 16 SEP na Warmię i Mazury.

W dniach od 24 do 27 października 2024 r. Koło nr 16 SEP przy KOGENERACJI S.A. zorganizowało dla swoich członków i sympatyków wycieczkę techniczną  na Warmię i Mazury. W wycieczce wzięło udział 27 osób.

W pierwszym dniu zwiedzający udali się do Olsztyna – stolicy Warmii, w którym wraz z przewodnikiem zwiedzali m.in.: Zamek Kapituły Warmińskiej, fragmenty murów miejskich z Bramą Wysoką, XIV-wieczna konkatedra p.w. Św. Jakuba oraz Stary Ratusz.

W drugim dniu wycieczki odwiedzono:

  • Reszel a w nim zamek gotycki, Ratusz i fortyfikacje miejskie;
  • Sanktuarium Maryjne w  Świętej Lipce;
  • Kętrzyn z gotyckim zamkiem i Ratuszem;
  • Gierłoż, w której główną atrakcją była dawna kwatera Hitlera zwana Wilczym Szańcem.

Kolejny dzień wycieczki to inne atrakcje regionu jak:

  • Piramida w Rapie, która jest grobowcem pruskiego rodu baronów von Fahrenheid. Wybudowano ją w 1811 roku, na bagnach w mazurskiej wsi Rapa (dawnej Angerapp), choć niektóre źródła datują jej powstanie na rok 1753 lub 1808. Zaprojektował ją nieznany bliżej architekt na wzór starożytnej egipskiej piramidy.
  • Wiadukty Północy, czyli Stańczyki – pozostałość ciekawej architektury komunikacji kolejowej w północnej części Mazur. Architekturą oba mosty nawiązują do rzymskich akweduktów i są najwyższą tego typu konstrukcją w Polsce.
  • Trójstyk w Bolciach. W miejscowości Bolcie, zbiegają się granice Polski, Litwy i Rosji (ściśle mówiąc należącego do niej tak zwanego Obwodu Królewieckiego). Jest to jeden z 6-ciu tego typu punktów styku znajdujących się na obrzeżach Polski.

W ostatnim dniu wycieczki grupa zwiedzała Giżycko w którym ważnymi atrakcjami były: Twierdza Boyen, most obrotowy, dawny zamek, port giżycki oraz marina i zabytkowe budynki miasta. Druga część zwiedzania miasta odbyła się od strony wodne,j czyli rejs statkiem pod hasłem „3 jeziora, 3 kanały”. Trasa rejsu wiodła malowniczym szlakiem wokół Wyspy Giżyckiej i prowadziła przez 3 jeziora (Niegocin, Kisajno, Tajty) oraz 3 kanały (Łuczański, Niegociński/Wilkaski, Piękna Góra).

Zarząd Koła nr 16 SEP przy KOGENERACJI S.A.

Wiadukty Północy w Stańczykach.

Jesienna Wycieczka Techniczna Koła 43 przy Zarządzie i Komisji Seniorów O. Wrocławskiego SEP do Dzierżoniowa

W dniu 19 października 2024 r. przy pięknej pogodzie grupa 30 uczestników wybrała się na wycieczkę.

Tym razem zwiedziliśmy piękny Dzierżoniów.

Pierwszym punktem zwiedzania był MŁYN HILBERTA. Obiekt pracował do roku 2016, a obecnie stanowi unikatowy zabytek techniki.

Zbudowany w latach 40-tych XIX wieku młyn składa się z trzech głównych części, związanych z etapami produkcji mąki oraz budynków pobocznych. Zakład początkowo pracował jako młyn parowy, a w 1930 r. zyskał napęd elektryczny. Podczas modernizacji w roku 1930 oprócz napędu elektrycznego młyn zyskał instalację przeciwpożarową – wieżę ciśnień i sieć tryskaczy.

Następnie, po przerwie na kawę, przewodnik oprowadził naszą grupę po Dzierżoniowie. Początki miasta to wiek XII. W 1159 r. powstał kościół Św. Jerzego ufundowany przez księcia Bolesława Kędzierzawego.

Z tego powodu w herbie miasta znalazł św. Jerzy zabijający smoka na tle murów miejskich. Motyw św. Jerzego jest widoczny w mieście w wielu miejscach. Miasto posiada dobrze zachowane mury miejskie i piękny, obecnie w trakcie remontu rynek. Tak jak we Wrocławiu na każdym kroku spotykamy figurki krasnali, tak w Dzierżoniowie w wielu miejscach widzimy stoliczki z odbiornikami radiowymi produkowanymi przez dzierżoniowską DIORę.

Spacerkiem nasza grupa dotarła do Muzeum Miejskiego, które mieści się w eklektycznym, XIX-wiecznym pałacyku, dawnej willi Cohnów, właścicieli jednej z pierwszych tkalni mechanicznych w Dzierżoniowie. W Muzeum zobaczyliśmy wystawy dotyczące historii regionu oraz unikatową ekspozycję, na której zgromadzono 100 modeli radioodbiorników wyprodukowanych przez dzierżoniowską DIORę.

Po obiedzie nasza grupa dotarła do Niemczy, gdzie zwiedziliśmy ostatnią atrakcję naszej wycieczki – Piernikarnię Śląską, która jest oddziałem Muzeum Ziemi Niemczańskiej. Choć w Polsce pierniki głównie kojarzą się z Toruniem, to mało kto wie, że piernikarską kolebką jest Śląsk. W Niemczy pierniki były wytwarzane już od 1455 roku (a może i wcześniej). Jeszcze na początku wieku w Niemczy istniały dwie piernikarnie. Od 2015 roku działa niemczańska Piernikarnia Śląska. Jej twórczyni, Karolina Klimek – historyczka sztuki i miłośniczka regionalnego dziedzictwa kultury, przywraca pamięć o tym pięknym, wielowiekowym rzemiośle. Wysłuchaliśmy wykładu i na koniec degustowaliśmy wyprodukowane ręcznie na miejscu w oryginalnych drewnianych formach smakowite pierniki.

Opracował Ryszard Wójcik